Poszukiwacz prawdy powinien bez wyjątku wszystkie swoje działania prowadzić w oparciu o nową duszę. Jest to możliwe nawet wtedy, kiedy dusza przejawia się dopiero w formie zasady, jako „niejasne słowo”, jako próżnia. Już ta próżnia może działać uwalniająco i oczyszczająco. Trzeba się tylko całkowicie odważyć na wewnętrzne porzucenie wszystkich starych wartości i wyobrażeń. Ten krok w nieznane wymaga odwagi, lecz tylko przez taki odważny krok możemy uzyskać zaufanie nowej duszy i całkiem konkretnie doświadczyć jej pomocy i perspektyw. Jeżeli się tego kroku nie uczyni, jeżeli uparcie będzie się trzymać sprawdzonego gruntu i odwoływać do starych norm i wzorców, wtedy dusza nigdy nie będzie mogła się przejawić. Wasze dążenie do uwolnienia zginie w zarodku. Nowa dusza jest w nas obecna. ONA JEST tutaj, aby człowiek TERAZ oddał swe życie w jej ręce. Któż będzie lepiej wiedział, co trzeba uczynić, jeżeli nie ona? Tylko wówczas, gdy we wszystkim i w każdej sytuacji, powierzymy się całkowicie nowej duszy, może ona stopniowo wydobyć się ze swej anonimowości… i poprowadzić świat i ludzkość do zasadniczej przemiany.
Przeczytaj także:

Porzucenie niewiedzyPorzucenie niewiedzy
<p>Złem duszy jest jej niewiedza, jej brak Gnozy, poznania, które jest z Boga. Kiedy człowiek-dusza wyposażony w świadomość rozumową zajął ...

Hora estHora est
<p>W dialektycznym stanie bytu nigdy nie ma wartości ani właściwości statycznych. W świecie dialektyki wszystko poddane jest nieustannej zmianie. Podobnie ...

Józef – MariaJózef – Maria
<p>W uczniu są aktywne dwa promienie nowego pola magnetycznego: promień, który ożywia ucznia i ukazuje mu jakby z daleka ojczyznę, ...